Być może nadchodzą lepsze czasy dla kierowców branży transportowej przemieszczających się pomiędzy krajami Unii Europejskiej. Unia zarekomendowała zniesienie obowiązku posiadania certyfikatów covid i wykonywania testów dla tej grupy zawodowej. Bruksela najwyraźniej nie chce dłużej utrudniać życia i ograniczać możliwości przemieszczania się kierowcom pracującym w transporcie międzynarodowym. Zalecenie weszło w życie 1 lutego.
Jaki jest rzeczywisty powód tej zmiany można tylko spekulować. Niewykluczone, że jest to reakcja na eskalującą od dłuższego czasu sytuację w Kanadzie, która poskutkowała masowymi antypandemicznymi protestami truckerów jakie od około tygodnia maja miejsce w tym kraju a ostatnio zaczynają się także w Australii. Być może władze unijne uznały, że trzeba dmuchać na zimne, zanim do podobnej sytuacji dojdzie w Europie.
Kierowcy międzynarodowi wyłączeni z uciążliwych obostrzeń
Zgodnie z najnowszymi rekomendacjami Rady Unii Europejskiej nie ma już dłużej potrzeby aby testować i nakładać na międzynarodowy transport ograniczeń, a kierowcy pracujący w tym sektorze powinni mieć możliwość by bez przeszkód, tj konieczności testowania i posiadania certyfikatu covidowego, realizować swoje zlecenia. Jest to jednak tylko rekomendacja, która nie ma charakteru wiążącego dla poszczególnych państw członkowskich Unii Europejskiej, które zachowują suwerenność w zakresie podejmowania decyzji odnośnie ochrony zdrowia.
Nowe przepisy stanowią, że decyzje o stosowaniu środków bezpieczeństwa w dobie trwającej epidemii powinny przede wszystkim uwzględniać indywidualny status każdej osoby, nie zaś warunki, jakie panują w danym regionie, czy kraju należącym do Wspólnoty. Nie dotyczy to jednak obszarów o szczególnie wysokim poziomie zachorowań, gdzie kraje członkowskie mogą nadal brać testy i certyfikaty pod uwagę.
Z tego ogólnego obowiązku zwolniono jednak od 1 lutego bieżącego roku pracowników sektora transportu, czyli kierowców i załogi pojazdów transportujących towary do innego unijnego kraju bądź podróżujący tranzytem. Oprócz zwolnienia z konieczności robienia testów i posiadania certyfikatu kierowcy międzynarodowi nie będą podlegali obowiązkowi kwarantanny. Wyłączenia z obostrzeń dotyczą także tych pracowników sektora transportowego, którzy nie są zaszczepieni albo pochodzą z regionów oznaczonych jako „czerwona strefa”.
W myśl założeń, jakie przyświecały Radzie Unii Europejskiej przyjęte rozwiązanie ma za zadanie ograniczenie do minimum zakłóceń w transporcie na wewnętrznym rynku unijnym.