Rząd poprawia błędy w ustawie sankcyjnej. Bohaterska walka PiS ze stworzonymi problemami

Rząd PiS po raz kolejny rozpoczyna walkę ze skutkami i problemami stworzonymi przez naprędce stworzone regulacje prawne. Tym razem wziął się za stworzenie „łat” w ustawie sankcyjnej.

Zgodnie z komunikatem przygotowywane zmiany mają pozwolić na stworzenie tymczasowego zarządu przymusowego w firmach, które objęto sankcjami. Nowelizacja ma też zawierać instrumenty zapewniające wsparcie finansowe ich pracownikom.

Pierwotna wersja ustawy sankcyjnej zawierała szczególne rozwiązania przeciwdziałające wspieraniu w jakikolwiek sposób agresji Rosji na Ukrainę poprzez objęcie sankcjami podmiotów oraz osób wskazanych na liście MSWiA, które wspierają agresję przyczyniając się tym samym do naruszania praw człowieka. Nowelizacja ma naprawiać błędy, które znalazły się w oryginale.

Uzasadnienie zmian

W uzasadnieniu zmian zamieszczonym w Wykazie Prac Legislacyjnych Rady Ministrów wskazano, że wiele podmiotów objętych sankcjami ma jedynie częściowy udział kapitału rosyjskiego bądź białoruskiego. W konsekwencji zamrożenia ich działalności konsekwencje sankcji ponoszą nie tylko właściciele firm ale i też ich pracownicy, a w tym gronie są oczywiście także polscy obywatele, którzy w skrajnym przypadku nie otrzymują wynagrodzeń za pracę.

Rozwiązania zaradcze

W związku z tym projekt nowelizacji przewiduje zasadnicze dwa główne rozwiązania. Jedno z nich daje możliwość stworzenia z zamrożonych podmiotach tymczasowego zarządu przymusowego. Ma to umożliwić przejęcie na rzecz Skarbu Państwa środków finansowych, funduszy i zasobów gospodarczych. Drugi z instrumentów ma zapewnić wsparcie pracowników firm objętych restrykcjami.

Tymczasowy zarząd ma być powoływany w takich podmiotach decyzją ministra ds. gospodarki jeśli istnienie tego organu będzie niezbędne dla funkcjonowania danego przedsiębiorstwa w celu utrzymania zatrudnienia, świadczenia usług użyteczności publicznej, zapewnienia ochrony ważnego interesu publicznego bądź bezpieczeństwa państwa. Nowelizacja ma zawierać warunki, które dana osoba, która miałaby zostać zarządcą takiego podmiotu oraz definiować jej zadania i obowiązki.

Drugi z instrumentów ma zapewnić pracownikom wsparcie i pozwolić ma wystąpienie przez daną firmę objętą sankcjami z wnioskiem o przyznanie i wypłatę świadczeń z puli środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w celu zaspokojenia należności pracowniczych. Gdy pracodawca nie wystąpi z takim wnioskiem wówczas będzie mógł z nim wystąpić konkretny pracownik.

Jak podkreślono, ta forma wsparcia ma mieć charakter jednorazowy i będzie wypłacane maksymalnie za okres trzech miesięcy. Jego maksymalna wysokość za jeden miesiąc będzie limitowana wysokością przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim kwartale. Za realizację wniosków mają być odpowiedzialni marszałkowie wojewódzcy z pomocą podległych im wojewódzkich urzędów pracy.

Pierwotna lista

Opublikowana końcem kwietnia lista sankcyjna posiada 49 pozycji i obejmuje 15 osób wymienionych z imienia i nazwiska oraz 34 firmy. Na liście jest między innymi Kaspersky Lab, Novatek Green Energy, PAO Gazprom czy też założyciel największego rosyjskiego banku prywatnego ALFA Banku, Michaił Fridman. Sankcje obejmują zamrożenie środków finansowych, zasobów gospodarczych, wykluczenie podmiotu z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego bądź konkursu. W przypadku osób indywidualnych wpisanie na listę obejmuje również wpisanie danego nazwiska do wykazu cudzoziemców, które są niepożądane terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.