Poseł Berkowicz przestrzega przed zmianami w prawie bankowym

Poseł Konrad Berkowicz z Konferencji ostrzega przed zmianami jakie rząd PiS chce wprowadzić w kwestii tajemnicy bankowej.

Rząd prawa i Sprawiedliwości forsuje kolejne kontrowersyjne rozwiązanie prawne, w myśl którego Urzędy Skarbowe uzyskają nowe uprawnienia. Poseł Berkowicz przestrzega, że w efekcie proponowanych regulacji fiskus zyska ogromna władzę i dostęp do informacji, do których dostępu nie ma nawet prokurator w ramach postępowania karnego.

Od 1 lipca bieżącego roku naczelnik Urzędu Skarbowego będzie uprawniony do tego, aby zażądać od banku informacji na temat osoby nie mającej statusu podejrzanego i wobec której nie toczy się żadne postępowanie. Poseł z Małopolski alarmuje, że w proponowanych przez rząd przepisach uprawnienia skarbówki będą przewyższać nawet te posiadane przez prokuratora i będzie miała ona dostęp do informacji objętych tajemnicą bankową.

Na całą sprawę z niepokojem patrzą eksperci obawiając się, że wejście zapisów w życie będzie oznaczało de facto koniec tajemnicy bankowej, a ta jest jednym z elementarnych praw do prywatności jeśli chodzi o informacje dotyczące sytuacji finansowej a także gospodarczej oeób fizycznych oraz prawnych.

Prawo polskie zawiera jednak luki, które ustawodawca sprytnie wykorzystuje. W zapisach ustawy o prawie bankowym wymienione zostały podmioty, jednostki organizacyjne oraz instytucje, które są zobowiązane do udostępnienia informacji objętych tajemnicą bankową. Zaliczają się do nich między innymi sądy. Zmiany w przepisach spowodują, że do listy tej dołączy naczelnik Urzędu Skarbowego. Co więcej, dostęp ten będzie możliwy nawet w przypadku osoby, która nie jest o nic podejrzewana. W konsekwencji państwowy aparat fiskalny zyskać ma większe uprawnienia od wymiaru sprawiedliwości. Jest to niewątpliwie sytuacja kuriozalna i przerażająca, która pokazuje postępującą fiskalizację w Polsce rządzonej przez Prawo i Sprawiedliwość.