Piotr Zieliński nagle zasłabł na boisku

Kolejny niepokojący incydent z udziałem piłkarza w ostatnich miesiącach. W sobotnim meczy serii A grający w barwach klubu Napoli Polak, Piotr Zieliński zaniemógł i musiał poprosić o zmianę w trakcie spotkania. Nie był to pierwszy odnotowany tego rodzaju przypadek zawodnika, który kończył grę przed czasem.

Rzecz miała miejsce podczas meczu pomiędzy zespołem Napoli a Empoli rozgrywanym w sobotę 11 grudnia. Piłkarz grał na płycie boiska zaledwie przez 22 minuty. Wówczas to poczuł się słabo z powodów problemów z oddychaniem. Ponieważ nie był w stanie kontynuować gry poprosił o zmianę na swojej pozycji. Nagłe komplikacje zaniepokoiły zarówno samego zawodnika jak i sztab medyczny zespołu.

Piotr Zieliński jest aktywnym piłkarzem polskiej reprezentacji narodowej a jednocześnie jedną z gwiazd klubu Napoli. Po nagłym zasłabnięciu zawodnika natychmiast zabrano z płyty boiska po czym zajęli się nim członkowie zespołu medycznego udzielając niezbędnej pomocy.

Choć na chwilę obecną nie wiadomo jaka była przyczyna tego zajścia i nagłych problemów gracza z oddychaniem. Każdy kto śledzi jednak podobne zdarzenia w ostatnim czasie z łatwością zauważy, że takich incydentów w świecie piłkarskim jest dużo więcej a coraz większa część z nich kończy się nie tylko zasłabnięciem ale też zgonem. Przynajmniej w części tych przypadków nie jest tajemnicą, iż przyjęli oni wcześniej eksperymentalny preparat na covid.

Tylko dzień wcześniej identycznych problemów z oddychaniem doświadczył Victor Lindelof z zespołu Manchester United. Także on musiał przedwcześnie zejść z boiska z bliżej nieznanych powodów.