Pigułki gwałtu na festynie SPD. Skandal w niemieckiej polityce

Na festynie zorganizowanym przez niemiecką partię rządzącą SPD kobietom rozdawane były pigułki gwałtu. W związku z tym u naszych sąsiadów wybuchł duży skandal.

Na festynie partii SPD, w którym uczestniczył sam kanclerz Olaf Scholz rozdawano kobietom rozdawane były pigułki gwałtu, co de facto postawiło je w roli ofiar. Jak podano do tej pory zidentyfikowano dziewięć kobiet, które ucierpiały w wyniku tej akcji, jednak rzecznik Niemieckiej Partii Socjaldemokratycznej przyznał otwarcie, że nie można wykluczyć większej liczby ofiar.

O fakcie, że na festynie z udziałem kanclerza rozdawane były pigułki poinformował dziennik „Tagesspiegel”. Politycy partii SPD potwierdzili te doniesienia doradzając wszystkim zainteresowanym złożenie skargi. Katja Mast z grupy parlamentarnej SPD stosowne oświadczenie zamieściła w serwisie Twitter. Poinformowała, że przesłała maila do wszystkich uczestników imprezy SPD, która miała miejsce wieczorem we środę 6 lipca pod kancelarią rządową. SPD potępiło w piśmie ten „potworny czyn”, a o fakcie poinformowana została natychmiast ochrona Bundestagu.

W środowym letnim festynie partii rządzącej brało udział w sumie około tysiąca osób. Oprócz kanclerza obecni byli posłowie i ich współpracownicy i było to wewnętrzne partyjne wydarzenie, na które można było wejść wyłącznie za zaproszeniem. Dodano, że w sprawie prowadzone jest już policyjne śledztwo. Pigułki gwałtu dotąd najczęściej spotykane były tylko w klubach i dyskotekach. Ich obecność na imprezie partyjnej z udziałem polityków jest czymś nowym.