Perkusista Damian Niewiński nie żyje

Nie żyje Damian Niewiński, wybitny perkusista rockowy oraz jazzowy. Zmarł w piątek 5 listopada w wieku zaledwie 35 lat.
Informację o przedwczesnej śmierci muzyka przekazała związana w Radiem Łódź Ewa Kałużna, z kolei pożegnalny wpis z przejmująca muzyką zamieściła znana kompozytorka i piosenkarka Daria Zawiłow.

Damian Niewiński był postacią wybitną. To uzdolniony wszechstronnie perkusista rockowy i jazzowy, który w swojej karierze współpracował z niejednym polskim muzykiem. Ukończył wydział Jazzu i Muzyki Rozrywkowej na katowickiej Akademii Muzycznej oraz Wydział Jazzu krakowskiej Akademii Muzycznej w klasie dr Łukasza Żyty. Na przestrzeni lat działał na scenie wspólnie z takimi postaciami jak Janusz Muniak, Marek Bałata, Adam Kowalewski, Piotr Żaczek ale nie tylko. W ostatnim okresie nawiązał stałą współpracę z zespołem Nat Osborn Band z Nowego Yorku, zespołem Flue, grupa Trzy, a także z Wojciechem Klichem, Teatrem Witkacego w Zakopanem oraz krakowskim Teatrem im. Juliusza Słowackiego. Był bardzo aktywny i koncertował zarówno w kraju jak i za granicą. Działał także jako muzyk sesyjny.

Są ludzie, o których mówi się, że są niezastąpieni i niepowtarzalni i taką właśnie osobą był Damian Niewiński. Tym bardziej bolesna jest więc jego śmierć i pożegnanie. Tacy wspaniali muzycy o przeogromnym talencie i zamiłowaniu do muzyki, ludzie o ogromnej pogodzie ducha to dar dla tych, którzy mają ich za przyjaciela i wiernego kolegę. Stratę odczuwa się wówczas wielokrotnie mocniej. Oficjalne pożegnanie w imieniu całego środowiska opublikowała na fecebookowym profilu Jazz Kultura.

Według podanych przez serwis Interia informacji muzyk zmagał się z powikłaniami po chorobie koronawirusowej. To prawdopodobnie one były przyczyną przedwczesnego zgonu, choć wokół tej zagadkowej śmierci zaczęły się pojawiać domysły, czy aby nie były one po samej chorobie ale i przyjęciu preparatu przeciwko covid 19. Jak dotąd brak jednak potwierdzonych i jednoznacznych informacji czy muzyk poddał się szczepieniu czy też nie. Są to więc tylko i wyłącznie spekulacje.