Niespokojnie na półwyspie koreańskim. Korea Północna po raz kolejny dokonała prowokacji wystrzeliwując pocisk rakietowy w kierunku Morza Japońskiego. Choć nie dokonano jeszcze jego identyfikacji to prawdopodobnie była to rakieta balistyczna.
Próba rakietowa
O prowokacji Phenianu poinformowały w swoim komunikacie południowokoreańskie siły zbrojne cytowane przez agencję Yonhap dodając, że była to już 15-ta taka próba rakietowa od początku roku. Pocisk miał zostać wystrzelony w sobotę 7 maja w kierunku Morza Japońskiego. Prawdopodobnie był to, jak podano, pocisk balistyczny o krótkim zasięgu wystrzeliwany z okrętu podwodnego.
Agencja zauważyła, że sobotnia próba rakietowa reżimu Kim Dzong Una przeprowadzona została zaledwie na kilka dni przed inauguracją prezydentury prezydenta-elekta Korei Południowej Jun Suk Jeola. Wcześniejsza próba miała miejsce zaledwie 3 dni wcześniej we środę 4 maja. Wówczas był to, na co wszystko wskazuje, międzykontynentalny pocisk balistyczny. Nie było jednak wówczas oficjalnego komunikatu reżimowych mediów, co świadczy o tym, że prawdopodobnie tamta próba się nie powiodła.
Departament USA przestrzega
Przed sytuacją w regionie przestrzegł w piątek 6 maja amerykański Departament Stanu ostrzegając, że Korea Północna ma przygotowywać się do wznowienia prób z bronią jądrową. Zdaniem Waszyngtonu Phenian reaktywował poligon nuklearny Punggje-ri, który zdaniem rzeczniki Departamentu Stanu USA Jaliny Porter, może być gotowy do testu jeszcze w tym miesiącu.
Rzecznik podkreśliła, że opinia ta jest zbieżna z tym co publicznie komunikuje północnokoreański reżim. Jego przywódca Kim Dzong Un już wielokrotnie miał grozić wznowieniem testów jądrowych i zapowiadał, że jego kraj będzie utrzymywał i rozwijał swoje zdolności nuklearne a także będzie gotowy na ewentualność ataku wyprzedzającego.
Niedawne doniesienia mają potwierdzać, że mają trwać naprawy podziemnych tuneli pod poligonem w Punggje-ri, który został zamknięty 4 lata temu w 2018 roku, kiedy to tamtejsze władze chciały tym gestem okazać skłonność do podtrzymania ówczesnych negocjacji z USA. Jest to jedyny poligon na którym Korea Północna przeprowadzała dotąd swoje próby jądrowe. Do września 2017 roku odbyło się ich tam w sumie 6.