Brytyjska propozycja stworzenia odrębnej „unii europejskiej”. Zaproszenie dla Polski

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson miał wyjść z propozycją stworzenia alternatywy dla Unii Europejskiej. Takie rewelacyjne informacje przynosi włoski dziennik „Corriere della Sera”.

Jak donosi gazeta brytyjski premier ma pracować nad projektem stworzenia nowego, alternatywnego dla obecnej Unii Europejskiej, bloku państw. Polityk z Londynu ma widzieć w tej nowej hipotetycznej organizacji między innymi Polskę.

Dziennik, powołując się na swoje źródła, twierdzi, że Boris Johnson od około miesiąca prowadzi prace nad projektem nowej wspólnoty. Zdaniem autorów publikacji polityk widzi w tej organizacji kraje takie jak Ukraina, Polska, Estonia, Łotwa i Litwa, a także potencjalnie Turcję, która jest znaczącym militarnie krajem w tej części świata. Ta ostatnia, jak wiadomo, od lat bezskutecznie stara się o członkostwo w istniejącej Unii Europejskiej.

Autorzy publikacji twierdzą, że brytyjski premier miał już rozmawiać o nowym pomyśle z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, który jednak do tej pory nie opowiedział się ani za ani przeciwko niemu. Dziennik podkreśla, że elity na Ukrainie boleśnie się przekonały o tym, że Niemcy czy Francja niespecjalnie wierzą w pokonanie Władymira Putina, albo nawet nie jest im to na rękę z uwagi na intratne interesy prowadzone z tym krajem. Dziennik pisze, że wszystkie dotychczasowe opóźnienia we wprowadzaniu sankcji oraz wysyłaniu broni na Ukrainę, na co wpływ mają oba te kraje prowadząc taką a nie inną politykę.

Autorzy artykułu spekulują, że z prezydent Zełenski zwleka ostateczną odpowiedzią na tę propozycję być może z uwagi na planowany na 23 czerwca unijny szczyt. W jego trakcie ma zostać podjęta decyzja odnośnie tego, czy Ukraina będzie uznana za „kandydata” do członkostwa w Unii Europejskiej i dopiero po tym szczycie, gdy będzie jasna sytuacja być może ukraiński prezydent zajmie stanowisko odnośnie tej propozycji.