Antyrasistowska cenzura w starych materiałach BBC

BBC stosuje cenzorskie praktyki jakich nie powstydziłby się sam George Orwell. Z archiwów brytyjskiej sieci telewizyjnej regularnie znikają programy z dawnych lat, w których współcześni strażnicy „politycznej poprawności” odnajdują rzekome elementy „rasistowskie”.

Orwell w BBC

Choć Orwell swoje literackie pomysły opierał generalnie na rzeczywistości ze związku sowieckiego, to dziś praktyki niemal żywcem wzięte z prozy tego autora mają miejsce zupełnie gdzie indziej. W osadzonym w sowieckiej rzeczywistości oryginale autorstwa George’a Orwella tamtejsi abonenci i użytkownicy encyklopedii samodzielnie dokonywali jej poprawek w sytuacji kiedy np. któryś z polityków wypadł z łask Stalina. Wówczas modyfikowane były wszelkie wzmianki rozmieszczone w różnych miejscach tej ogromnej bazy danych. Najwyraźniej cenzorom z sieci BBC spodobała się rola kontrolerów i strażników poprawności i od dłuższego już czasu regularnie odnajdują i usuwają z należących do BBC platform i serwisów materiały zawierające w ich mniemaniu treści rasistowskie.W ten sposób w zaciszu biur wyposażonych w komputery podpięte do serwerów BBC dokonuje się poprawianie przeszłości żywcem wzięte z twórczości znanego pisarza.

Wielu wydaje się, że wraz upadkiem ZSRR wizja wdrożenia przedstawionego w powieści Orwella systemy kontroli i inwigilacji należy do czasów słusznie minionych. Nic bardziej mylnego. Brytyjska BBC w duchu szaleństwa politycznej poprawności postanowiła cenzurować i „poprawiać” własne autorskie produkcje z dawnych lat.

Znikają kolejne klasyczne materiały

W ostatnim czasie z baz w serwisie UKTV znikają coraz to kolejne produkcje, także te klasyczne. Ocenzurowany został już między innymi John Cleese z Monty Pythona. Zniknęły też już liczne sceny z „Hotelu Zacisze”. Subskrynenci UKTV zauważyli już dwa lata temu, że z bazy zniknął cały jeden odcinek „Fawly Towers” tylko dlatego, że jeden z bohaterów wyraża w nim swoje zdziwienie po spotkaniu lekarza będącego murzynem. Incydent ten wywołał wówczas falę protestów.

Nie koniec jednak na filmach. Cenzura dotyczy tez starych programów radiowych. Zaledwie we wtorek 25 stycznia brytyjskie radio wycięło niepoprawne politycznie sekwencje programów humorystycznych. Na celowniku cenzorów z BBC znalazł się np. powstały w 1964 roku „I’m Sorry, I’ll Read That Again” z początków kariery Johna Cleese. Usunięte zostały tu sceny uznane za stricte rasistowskie przez co seria ta straciła mocno na humorystyce. Ofiarą cenzorskich praktyk padły tam też np. wygłaszane z hinduskim akcentem uwagi o spódnicach młodych dziewczyn a także żarty i uwagi na temat Afrykańczyków i Japończyków. Rzecznik BBC tego rodzaju działania sieci, polegające na usuwaniu rasistowskiego języka czy krzywdzących stereotypów, uzasadnia tym, że było takie oczekiwanie ze strony większości publiczności.