Amerykańska koszykarka skazana w Rosji. Powodem gram olejku z konopi

Na dziewięć lat więzienia skazał rosyjski sąd amerykańską koszykarkę Brittney Griner za posiadanie niecałego grama olejku z konopi. W sprawie zabrał głos nawet prezydent USA.

Sąd w Rosji uznał, że sportsmenka Brittney Griner dopuściła się umyślnego złamania prawa poprzez posiadanie oraz przemyt narkotyków. Skazano ją na dziewięć lat więzienia w kolonii karnej a także grzywnę w wysokości miliona rubli. Wszystko przez to, że Amerykanka posiadała mniej niż jeden gram olejku z konopi.

Brittny Griner 31-letnia gwiazda Women’s National Basketball Association WNBA grała w Rosji mecz poza sezonem ligowym. Zatrzymano ją na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo już 17 lutego, a w jej bagażu znaleziono wkłady vape do e-papierosów zawierające olej haszyszowy, a dokładnie dwie fiolki, z których pierwsza zawierała 0,252 a druga 0,45 grama olejku.

Amerykańska gwiazda sportu przed rosyjskim sądem

Amerykanka przyznała się podczas procesu do winy, jednak stanowczo zaznaczyła, że umyślnie nie zamierzała łamać rosyjskiego prawa. Adwokaci argumentowali, że koszykarka nieumyślnie zabrała ze sobą do Rosji wkłady z marihuaną, której używała wyłącznie do leczenia bólu powodowanego sportowymi obrażeniami a nie z powodu przestępczych zamiarów. Olejki miały się znaleźć w bagaży wskutek pospiesznego pakowania. Obrońcy przedstawili sędziemu oświadczenie lekarza potwierdzające przepisanie jej marihuany do celów medycznych.

Obrona amerykańskiej koszykarki wnosiła o uniewinnienie podkreślając fakt, ze nie była w przeszłości karana, a ponadto chwalili jej rolę i wkład w rozwój rosyjskiej koszykówki. Zasugerowali też, że część akt sprawy Griner sporządzono z naruszeniem prawa. Pomimo wszystkich argumentów rosyjski sąd uznał, że kobieta popełniła przestępstwo z premedytacją i skazał ją na 9 lat kolonii karnej i zapłatę grzywny w wysokości miliona rubli. Pierwotnie Prokuratura domagała się kary 9,5 roku więzienia.

Komentarze po wyroku

Do wydanego wyroku odniósł się sam prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zapowiadając walkę w celu uwolnienia koszykarki. Podkreślił, że Rosja kobietę niesłusznie przetrzymuje co jest niedopuszczalne i zażądał jej natychmiastowego uwolnienia. Elisabeth Rood, Charge d’affaires amerykańskiej ambasady w Moskwie wyrok skomentowała jako „niesprawiedliwy” a obrońcy skazanej już zapowiedzieli odwołanie zaznaczając, że rosyjski sąd zignorował wszelkie przedstawione dowody oraz fakt przyznania się do winy przez oskarżoną. Dodali, że są taką decyzją rozczarowani.