Wielka Brytania obniża poziom alertu terrorystycznego ze stopnia „poważnego” do „znaczącego”. Taki komunikat wydało w minioną środę brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych ustami szefowej tego resortu Priti Patel. Jest to zatem zmniejszenie stanu zagrożenia terrorystycznego ze stopnia czwartego na trzeci a pięciostopniowej obowiązującej na Wyspach Brytyjskich.
Niższy stopień alertu
Zgodnie z przyjętymi definicjami poszczególnych stopni oznacza to, że teraz ewentualny atak jest tylko prawdopodobny a nie jak wcześniej – wysoce prawdopodobny. Podwyższony stopień obowiązywał w kraju od listopada 2021 roku, kiedy to miały miejsce dwa ataki terrorystyczne w krótkim odstępie czasu. Mowa o zabójstwie posła Davida Amesa w październiku oraz eksplozji ładunku wybuchowego przewożonego w taksówce, który miał miejsce pod szpitalem w Liverpoolu w kolejnym miesiącu.
Minister zaznaczyła, że obydwa akty terrorystyczne są obrazem złożonego, zmiennego oraz nieprzewidywalnego charakteru wszelkich zagrożeń terrorystycznych w Wielkiej Brytanii. Dodała, że obniżenie stopnia alertu ma każdorazowo charakter pozytywny, jednak nie jest powodem do tego, aby wpadać w samozadowolenie dające złudne poczucie bezpieczeństwa. Terroryzm w kraju niezmiennie zostaje jednym z najbardziej bezpośrednim zagrożeń o charakterze natychmiastowym, co jest istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa narodowego. Minister podkreśliła, że społeczeństwo mimo niższego stopnia alertu powinno zachować czujność, choć nie zatrwożone. Zaapelowała o zgłaszanie na policję wszelkich obaw.
Skala zagrożenia w Wielkiej Brytanii
Brytyjska skala zagrożenia ma pięć stopni. Pierwszy niski oznacza małe prawdopodobieństwo ataku. Drugi umiarkowany informuje, że atak jest możliwy choć mało prawdopodobny. Stopień trzeci – znaczący oznacza jego prawdopodobieństwo a czwarty poważny – wysokie prawdopodobieństwo jego wystąpienia. Najwyższy poziom to krytyczny, co znaczy, ni mniej ni więcej, wysokie prawdopodobieństwo ataku terrorystycznego w najbliższej przyszłości.
Obecnie bieżącą oceną zagrożeń terrorystycznych zajmuje się komórka brytyjskiego kontrwywiadu JTAC, która wydaje niezależne od rządu rekomendacje.
W ostatnich latach dwa razy zdarzyło się w Wielkiej Brytanii, że poziom zagrożenia terrorystycznego podniesiony został do najwyższego piątego stopnia. Oba przypadki miały miejsce w 2017 roku i od tamtej pory najwyższy ogłoszony stopień do czwarty. Pierwszy z ataków miał charakter zamachu samobójczego w hali Manchester Arena i został przeprowadzony w maju. Z kolei we wrześniu doszło do eksplozji ładunku wybuchowego na londyńskiej stacji metra Parsons Green, w której nikt na szczęście nie zginął.