Rosja ma celowo blokować remont cmentarza katyńskiego. Gliński alarmuje

Zdaniem wicepremiera Piotra Glińskiego Rosja celowo blokuje remont cmentarza w Katyniu oraz budowę pomnika w Smoleńsku.

Wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński jest zdania, że należy szczegółowo przedstawić opinii publicznej sytuację jeśli chodzi o działania w sprawie cmentarza w Katyniu oraz budowy Pomnika w Smoleńsku upamiętniającego ofiary katastrofy prezydenckiego samolotu 10 kwietnia 2010 roku. Jego zdaniem warto unaocznić Polakom, kto stoi za brakiem postępu w tych sprawach, czyli kto je de facto blokuje.

Rosja winowajcą

Polityk nie każe długo czekać na wskazanie sprawcy i szybko odpowiedzialnością za taki a nie inny stan rzeczy oskarża władze Federacji Rosyjskiej. To Rosja, jego zdaniem uporczywie blokuje możliwość remontu cmentarza w Katyniu oraz uniemożliwia postawienie pomnika upamiętniającego katastrofę w Smoleńsku. Minister określa objętą przez Rosję taktykę jako metoda „spychologii”, która przejawia się brakiem odpowiedzi na wysyłane pisma bądź przerzucaniem się odpowiedzialnością za brak działań różnych organów rosyjskich.

Strona rosyjska aktywnie przeszkadza

Gliński uważa, że stosowana od kilku lat taktyka skutecznie uniemożliwia przeprowadzenie remontu katyńskiego cmentarza. Jego zdaniem jest to rażąco niesymetryczne zachowanie, bowiem Polska stara się zachowywać cmentarze na swoim terenie w odpowiednim stanie podejmując też w tym celu remonty nekropolii, także tych, gdzie leżą pochowani żołnierze radzieccy. Zaznaczył, że nie oznacza to automatycznie upamiętniania minionego zbrodniczego systemu i jego symboliki. Jest to coś zupełnie innego niż upamiętnianie jego funkcjonariuszy. Dodał, że nie ma z polskiej strony zgody na takie zachowania, jakie przejawia w tych kwestiach Federacja Rosyjska.

Minister przypomniał, że w konkursie, który miał wyłonić projekt pomnika w Smoleńsku w jury zasiadali i przedstawiciele Polski i Rosji. Po wydaniu werdyktu i przyjęciu jednej z koncepcji strona rosyjska zaczęła stawiać liczne przeszkody związane z jego rozmiarami, w efekcie czego, pomimo akceptacji projektu przez Federację Rosyjską, której przedstawiciele uczestniczyli na każdym etapie konkursu, pomnik ten wskutek obstrukcji administracyjnej nie powstał do dnia dzisiejszego.