Służby USA odkryły pod granica z Meksykiem półkilometrowej długości tunel, którym przemycano do Stanów Zjednoczonych narkotyki.
Nielegalne przejście odkryte zostało niedaleko przejścia granicznego w w San Diego w Kalifornii. Drugi jego koniec znajdował się z kolei w Tijuanie po meksykańskiej stronie. Odkryta w piątek 13 maja podziemna przeprawa ma ponad 530 metrów długości, ponad 1,2 metra średnicy i biegnie na głębokości około 6 pięter pod ziemią. Tunel ma wzmocnione ściany a ponadto wyposażony jest w system wentylacyjny oraz instalację elektryczną. Ponadto w jego wnętrzu działała specjalna kolejka umożliwiająca szybsze dostanie się na druga stronę z kontrabandą.
Władze ustaliły, że tunel służył lokalnym gangom do przemytu dużych ilości narkotyków. Po jego wykryciu i spenetrowaniu służby skonfiskowały prawie 900 kg kokainy, ponad 80 kg metamfetaminy oraz 1,5 kg heroiny. W związku z nielegalnym procederem zatrzymano i aresztowano sześcioro Kalifornijczyków, którym przedstawiono zarzuty spisku mającego na celu rozprowadzanie narkotyków. Nie wiadomo na razie jak długo to nielegalne przejście działało i ile od początku jego funkcjonowania przemycono na amerykańską stronę narkotyków.
Jak zauważyła NBC News odkryty tunel leży w rejonie, który należy do najlepiej ufortyfikowanych odcinków amerykańsko – meksykańskiego pogranicza. Jego wykrycie dowodzi, że fortyfikacje na granicy nie są doskonałe. Pomimo, że są skuteczne w walce z tzw. „świstakami” czyli małymi prymitywnie budowanymi przejściami, to widać wyraźnie, że ich skuteczność w wykrywaniu bardziej wyrafinowanych i zaawansowanych przejść, które biegną głębiej pod ziemią nie jest już tak duża. Wykryty w piątek na granicy tunel ten to już 15 tego typu zaawansowana konstrukcja jaką amerykańskie władze wykryły na pograniczu Kalifornii i Meksyku od 2006 roku. Średnio rocznie udaje się więc odkryć jedno takie przejście, co każdorazowo uderza w interesy grup przestępczych. Podobne lokalizowano też w stanie Arizona, gdzie powiązano je z meksykańskim kartelem narkotykowym Sinaloa.