OPZZ chce zmiany liczenia nowej składki zdrowotnej

OPZZ domaga się wycofania przez rząd ulgi dla przedsiębiorców wprowadzonej w związku z nową składką zdrowotną w „polskim ładzie”.
Tzw. „Polskim Ład”, który miał być najbardziej rewolucyjną zmianą podatkową w naszym kraju, okazał się tak dziurawy, że dokonano w nim już całego szeregu poprawek. W jego ramach wprowadzona została składka zdrowotna, której nie będzie się odliczać od podstawy opodatkowania, co jest jednym z najczęściej krytykowanych rozwiązań. Oznacza on w praktyce wyższe comiesięczne daniny na rzecz państwa zamiast zapowiadanego ich obniżenia.

Na zmianach w dużym stopniu stracili przedsiębiorcy z sektora JDG, Jednoosobowych Działalności Gospodarczych, czyli kilkaset tysięcy firm produkcyjnych, handlowych oraz usługowych, które są siłą napędową gospodarki i krajowej przedsiębiorczości. W ramach kolejnej już reformy „ładu” rząd zamierza dokonać reformy składki zdrowotnej, której część będzie jednak możliwa do odliczenia. Wejście w życie zmian ma nastąpić z dniem 1 lipca.

„Puls Biznesu” doniósł, że zapowiadane rozwiązanie nie podoba się związkowcom Ogólnopolskiego Związku Zawodowego OPZZ, którzy ubolewają, że będzie można jednak odprowadzać w podatkach na rzecz państwa niższe kwoty.

W piśmie do wiceministra finansów Artura Sobonia, który odpowiada za naprawę „Polskiego Ładu” wiceprzewodniczący OPZZ Piotr Ostrowski pisze, że na zmianach tych najwięcej skorzystają osoby, które prowadzą Jednoosobowe Działalności Gospodarcze. OPZZ nie może przeboleć sytuacji, w której przedsiębiorcy będą opłacać niższe składki niż pracownicy a dodatkowo będą mogli jej część odliczyć od dochodu, przychodu lub podatku, zależnie od wybranej formy opodatkowania. OPZZ nie walczy więc o niższe podatki dla siebie, ale domaga się ich podwyższenia dla innych, czyli przedsiębiorców, których działalność jest wyznacznikiem siły krajowej gospodarki. Związkowcy zapominają też, że przedsiębiorcy dają im niejednokrotnie pracę.