Ekspresowa rezygnacja z rosyjskich surowców i unijny podatek. Szalone pomysły Morawieckiego

W trakcie środowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki przedstawił założenia radykalnego planu odejścia od rosyjskich surowców. Zaproponował też wprowadzenie specjalnego unijnego „podatku od rosyjskich węglowodorów”. Pomijając obecne okoliczności geopolityczne. Propozycja kolejnej daniny fiskalnej jest kolejnym dobitnym przykładem obsesji i „manii” podatkowej premiera polskiego rządu.

Podczas konferencji w Mościskach pod Warszawą we środę 30 marca premier podkreślił, że Polska będzie się starała ze wszystkich sił odejść od importu rosyjskiej ropy do końca bieżącego roku. Szef rządu ma też nadzieję, że do maja uda się zakończyć import rosyjskiego węgla. Przedstawiony przez Morawieckiego plan w jego opinii jest „najbardziej radykalny w Europie”.

W konferencji brał udział także prezes spółki PKN Orlen Daniel Obajtek, który przypomniał, że jeden z długoterminowych kontraktów spółki na dostawy ropy z Rosji kończy się wraz z końcem roku. Drugi z nich jest dłuższy, jednak prezes zauważył, że w tamtej umowie są zapisy dające Orlenowi pewne możliwości i pole do manewru.

Koniec importu węgla

Odnośnie rezygnacji z importu rosyjskiego węgla premier wspomniał o złożonej do Sejmu ustawie, która wprowadza zarówno zakaz importu jak i tranzyt rosyjskiego węgla przez nasz kraj. W związku z tym po podpisaniu ustawy przez prezydenta zostanie nałożone całkowite embargo na ten surowiec z Rosji.

Do analogicznych posunięć w postaci rezygnacji węgla szef polskiego rządu namawia także inne kraje importujące go obecnie z Rosji. Polityk jest jednocześnie zawiedziony brakiem takiej decyzji na szczeblu unijnym. Namawiał on bowiem już do tego Komisję Europejską, która jednak nadal milczy w tej sprawie.

W zamian za węgiel w Rosji ma być zwiększone wydobycie w Polsce a także import z takich krajów jak RPA albo Australia. Premier zaznaczył jednak, że surowiec z tych kierunków wcale nie musi być droższy od rosyjskiego. W przypadku Australii Morawiecki zdaje się nie widzieć problemu w tym, że wspiera on finansowo antydemokratyczny reżim, który wprowadził przez dwa lata sanitarystyczny reżim i terror wobec mieszkańców tego kraju.

Sposoby na uniezależnienie

W swoim wystąpieniu polski premier wskazał kilka inwestycji i rozwiązań, które ułatwią naszemu krajowi szybkie uwolnienie się z zależności energetycznej od Rosji. Wskazał na rozbudowywany gazoport w Świnoujściu, gazociąg Baltic Pipe, a także pływający gazoport na wodach koło Gdańska. W tym roku w ramach realizacji planu „derusyfikacjki” w sferze gazu Polska ma przestawić się z drogiego gazu rosyjskiego na norweski. Polityk jednak zaznaczył, że w dłuższej perspektywie chce, aby Polska nie płaciła nikomu za importowany gaz i inne surowce dzięki konsekwentnemu odchodzeniu od stosowania paliw kopalnych na rzecz odnawialnych źródeł energii.

Premier zaznaczył, że Minister Klimatu Anna Moskwa tworzy rozbudowany plan zbudowania energetyki odnawialnej. Według niej Polska realizuje krok po kroku plan uniezależniania się od surowców z Rosji. Minister dodała, że zbudowana odrębna infrastruktura przesyłu i magazynowania gazu w ramach projektu Baltic Pipe jak i połączeń polsko – litewskiego oraz polsko – słowackiego powoduje, że Polska jako kraj jest już w 100% gotowa na pełną niezależność w tym zakresie od Rosji.

Jeśli chodzi o ropę, to także w kwestii jej magazynowania, jak podkreśliła minister Moskwa, Polska jest gotowa na uniezależnienie od Rosji. Podkreśliła, że od 2015 roku PERN zwiększył o 50% swoje możliwości zarówno jeśli chodzi o przyjmowanie jak i magazynowanie tego surowca. Więc ta inwestycja także podnosi polskie bezpieczeństwo energetyczne.

Najmniejszy problem jest z zastąpieniem importu węgla z Federacji Rosyjskiej. 8 mln ton, jakie Polska dotąd importowała rocznie nie stanowi dużych ilości w porównaniu do 50 mln ton wydobycia krajowego. W związku z tym przy tej skali importu są to ilości łatwe do zastąpienia innymi źródłami.

Unijny podatek od węglowodorów

W kolejnym wątku swojego wystąpienia dla mediów premier Morawiecki zwrócił się do Komisji Europejskiej z apelem o wprowadzenie tzw „podatku od rosyjskich węglowodorów” aby obciążyć kraje, które mimo wojny nadal korzystają z rosyjskich surowców. Jego zdaniem taki podatek to sposób aby handel przebiegał w sposób sprawiedliwy. Danina ta miałaby zdaniem polskiego premiera ”wyrównać pole gry” w całej Unii Europejskiej i byłaby częścią działań w celu „wyrwania broni z ręki Putina”.