„Bojkot” rosyjskiej ropy w praktyce. Mieszanie z ropą z innych źródeł

Oficjalnie wiele krajów wprowadza embargo i bojkotuje Rosję jako eksportera ropy i innych surowców. Nieoficjalnie prawda jest jednak całkiem inna, bowiem niektóre kraje skupują większe ilości ropy od Rosji, następnie mieszają z tą pochodzącą z innych źródeł, po czym odsprzedają z zyskiem po wyższej cenie.

Jak się okazuje metoda taka nie jest niczym nowym, ponieważ już od dłuższego czasu w ten sposób do Europy trafia ropa z objętych sankcjami gospodarczymi Iranu i Wenezueli.

Mimo iż wielkimi krokami zbliża się zakaz importu rosyjskiego oleju napędowego to Niderlandy nadal kupują to paliwo od Indii jako pośrednika. O fakcie tym poinformował portal RTL Nieuws. Jak twierdzi ekspertka ds. energii w Haskim Centrum Studiów Strategicznych Lucia van Geuns, jest to przejaw nowego modelu biznesowego jaki Indie wdrożyły w życie.

Portal w swojej publikacji przypomniał, że w ramach szóstego pakietu sankcji antyrosyjskich ma zacząć się masowy bojkot ropy i innych produktów naftowych z Rosji. Pakiet zakłada stopniowe, aczkolwiek relatywnie szybkie, wycofywanie się z importu rosyjskiej ropy, tak, aby zakończyć go wraz z końcem bieżącego roku.

Rosja bynajmniej nie traci na tym, że Unia Europejska zakazuje importu ropy z tego kierunku. Surowiec, który wcześniej trafiał do Europy teraz kupują Indie oraz Chiny. Ekspertka uważa, że kraje te skupują obecnie ją taniej o 25-30% względem ceny rynkowej. Ponieważ cena ropy na światowych rynkach jest aktualnie wysoka to Rosja w dalszym ciągu na tych transakcjach zarabia.

Jak podkreśla Van Genus w rozmowie z portalem HCSS ropa kupowana przez Indie z Rosji jest następnie mieszana z ropą kupioną w innym kraju po czym sprzedawana za wyższą cenę. Odbiorcami takiej mieszanki jest Holandia ale też inne kraje europejskie, które w ten sposób obchodzą zakaz importu ropy z Rosji.