W miniony poniedziałek 28 marca z polskiej rzeczywistości zniknęły maski, izolacja i kwarantanna a do końca miesiąca znikną szpitale tymczasowe oraz dodatki covidowe dla medyków. Jest to namacalny znak i dowód na to, że tzw. pandemia covid odchodzi do przeszłości a sam koronawirus staje się patogenem wywołującym sezonowe infekcje podobnie jak grypa. Same maski pozostaną obowiązkowe jeszcze w placówkach medycznych przez około 2 miesiące.
Z końcem miesiąca kończy się niemal dwuletnie covidowe eldorado finansowe dla pracowników służby zdrowia, którzy przez ten okres zgarniali nieraz całkiem pokaźne kwoty miesięcznie w ramach wynagrodzenia. Z dniem 1 kwietnia, co nie ma nic wspólnego z żartem znika specjalny, nadzwyczajny tryb finansowania covida. Odtąd będzie się ono odbywało na standardowych zasadach i umowach w ramach NFZ, a nie jak przez ostatnie kilkanaście miesięcy z tzw. funduszu przeciwdziałania covid. Z tego źródła będzie się dalej odbywało finansowanie tzw. szczepień i rehabilitacji pocowidowej.
W związku z wygaszeniem dodatków covidowych, dyrektorzy szpitali mają obowiązek dostarczenia informacji o ich wysokości za okres od początku bieżącego roku do końca marca dla uprawnionych do nich pracowników. Muszą to zrobić przez końcem maja 2022 roku.
Z początkiem kwietnia z mapy placówek znikają też szpitale tymczasowe. Jak zapewnił wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł pacjenci z covid będą dalej hospitalizowani lecz na zwykłych zasadach. Wrócą więc de facto normalne warunki znane wszystkim sprzed wybuchu tzw. pandemii. Zasada ta będzie obowiązywać na terytorium całego kraju. Radziwiłł podkreślił, że każdy wymagający hospitalizacji pacjent z covid otrzyma niezbędną pomoc z zachowaniem wszelkich metod i reguł oraz zastosowaniem niezbędnych reguł bezpieczeństwa przez personel medyczny.