Po przejęciu przez miasto stołeczne Warszawa porosyjskiego kompleksu „Szpiegowo” ważą się jego dalsze losy. Choć prezydent miasta Rafał Trzaskowski 11 kwietnia deklarował chęć przekazania obiektu na mieszkania dla Ukraińców okazuje się, że nie jest to jednak takie proste. Kompleks bowiem nie spełnia norm budowlanych.
Rzecznik stołecznego ratusza Monika Beuth-Lutyk w rozmowie z Polska Agencja Prasową poinformowała, że coraz więcej wskazuje na to, iż remont kompleksu „Szpiegowo” okaże się niewykonalny albo nawet nieuzasadniony ekonomicznie. Wskazała jednak, że w tej sprawie nie zapadły jeszcze żadne decyzje podkreślając, że nie należy się ich spodziewać w najbliższej przyszłości.
Rzecznik poinformowała, że aktualnie miasto jest w kontakcie z Naczelną Organizacją Techniczną, wspólnie z którą dokonywane są analizy możliwości najbardziej efektywnego podejścia do kwestii kompleksu, zwłaszcza oceny jego stanu technicznego. Zauważyła, że jest to ogromny obiekt, jednak wstępne analizy dowodzą, że nie spełnia on żadnych norm budowlanych.
O kompleksie
Znajdujący się w Warszawie przy ulicy Sobieskiego 100 kompleks „Szpiegowo”, w którym jest ponad setka mieszkań, przejęty został przez miasto w marcu bieżącego roku. W obiekcie w czasach PRL-u mieszkali pracownicy ambasady rosyjskiej. Obiekt od wielu już lat stoi opuszczony i wymaga remontu. Ponieważ nikt nic z nim nie robił budynek niszczał przez całe lata co doprowadziło do jego obecnego tragicznego stanu budowlanego i technicznego.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych i stołeczny ratusz podejmowały na przestrzeni lat liczne próby uregulowania stanu prawnego nieruchomości „na rzecz Federacji Rosyjskiej w Polsce i odpowiednio w Rosji na rzecz Polski”. Żadna z tych prób jednak nie dała wymiernych efektów.
Kompleks „Szpiegowo” posiada ponad 7 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Zamieszkiwali go w czasach PRL-u pracownicy ambasady rosyjskiej oraz przedstawicielstwa handlowego. Obiekt miał dodatkowe funkcje takie jak znajdujący się od strony ulicy klub rozrywkowy, oraz hala sportowa do koszykówki znajdująca się na poziomie podpiwniczenia. Budynek stoi na działce należącej do Skarbu Państwa, ale administracyjnie zarządza nim miasto.