Koncern samochodowy Volkswagen poinformował w piątek 22 lipca o rezygnacji dotychczasowego prezesa. Interesujący i zastanawiający w tym kontekście jest fakt, że Herbert Diess był fanem samochodów elektrycznych i sprzeciwiał się całkowitemu wycofaniu pojazdów spalinowych.
Zgodnie z komunikatem Diess złożył niespodziewanie rezygnację z zajmowanego stanowiska a jego miejsce ma zająć Oliver Blume, aktualny szef rady dyrektorów Porshe.
Jak podano decyzja o odejściu prezesa została podjęta w trakcie spotkania rady nadzorczej koncernu i odbyła się „za porozumieniem stron”.
AFP twierdzi, że rezygnacja ma swoje drugie dno. Jej przyczyn należy się dopatrywać w trwającym od wielu miesięcy sporze, jaki toczył on wewnątrz firmy odnośnie konieczności wdrażania technologii produkcyjnych do produkcji samochodów elektrycznych oraz autonomicznych i związanego z tym całkowitego wycofania pojazdów z napędem spalinowym. AFP uważa, że pozycja Diessa w firmie była z tego powodu zagrożona już od dłuższego czasu. Swego czasu oświadczył on bowiem, że przyszłością przemysłu motoryzacyjnego są samochody autonomiczne a nie tylko elektryczne. Innego zdania jest Unia Europejska, która przyjęła już plan całkowitego wycofania produkcji samochodów spalinowych do 2035 roku.