Kierownictwo sieci Auchan podjęło decyzję o pozostawieniu swoich sklepów w Rosji pomimo obecnej sytuacji związanej z wojną na Ukrainie. Decyzję o utrzymaniu działalności grupy handlowej w Rosji popiera w całości i ją uzasadnia dyrektor generalny Yves Claude. Zaznaczył on w niedzielę 27 marca, że choć wyjście z tego kraju możliwe by było na poziomie ekonomicznym, to jednak z ludzkiego punktu widzenia sprawa wygląda całkiem inaczej.
Grupa, w ramach której działa sieć Auchan istnieje na rynku rosyjskim od 20 lat zatrudniając 30 tysięcy ludzi. Jest to blisko połowa personelu jaka pracuje w tym kraju w ramach grupy Mulliez. Auchan na terenie Rosji realizuje około 10% swojej sprzedaży w ujęciu globalnym. Pomimo potencjalnych strat w bieżącym roku zarządcy sieci zdecydowali o pozostaniu w Rosji.
Dyrektor uzasadnia decyzję
Jak dyrektor Claude zaznacza w wywiadzie dla „Journal du Dimanche” blisko 40% pracowników sieci jest jednocześnie jej udziałowcami, w związku z tym kierownictwo nie chce działać na ich niekorzyść pozbawiając ich miejsc pracy a swoich klientów możliwości robienia codziennych podstawowych zakupów.
Dyrektor zauważył, że innym się łatwo krytykuje, ale to sieć i jej pracownicy mierzą się z problemami na miejscu jednocześnie działając na rzecz ludności cywilnej. Grupa, do której należy oprócz Auchan także Liroy Merlin i Decathlon, ma jedynie zawiesić bezterminowo swoje kolejne inwestycje w Rosji i nie podejmie innych działań w kontekście trwającego konfliktu.
Dyrektor tłumaczy, że ewentualne wycofanie się sieci , podobnie jak w przypadku innych podmiotów, stwarzało by ryzyko dla lokalnych ajentów i narażenie ich na procesy sądowe, w wyniku których ich majątki przejął by rosyjski kapitał, a to jego zdaniem byłoby kontrproduktywne. Podkreślił jednak w rozmowie, że taka a nie inna decyzja nie była łatwa, choć, jego zdaniem słuszna. Poparli ją akcjonariusze, pracownicy, partnerzy sieci a także część polityków.
Priorytetem pracownicy
Jak podkreślił dyrektor Claude priorytetem dla kierownictwa jest zachowanie miejsc pracy dla swoich współpracowników a także realizacja podstawowej misji firmy jaką jest dostarczanie żywności dla mieszkańców tak Ukrainy jak i Rosji. A sieć Auchan prowadzi na Ukrainie 43 sklepy zatrudniając 6 tysięcy pracowników.
Aby uspokoić powszechną krytykę decyzji sieci dyrektor zaznaczył, że setka ukraińskich pracowników znalazła zatrudnienie w jej sklepach za granicą, a pracownicy – udziałowcy część uzyskanej dywidendy przeznaczyć mają na rzecz pomocy uchodźcom.