Prace nad globalnym traktatem antypandemicznym idą pełną parą. WHO przejmie stery?

Pomimo wyciszenia tematów pandemicznych prace nad zapowiadanym traktatem antypandemicznym idą do przodu i przechodzą kolejne etapy. Jednym z jego efektów miałoby być przejęcie przez WHO centralnej władzy na świecie w zakresie zarządzania walką z przyszłymi pandemiami.

Instytut ordo Iuris na swoich stronach, powołując się na źródłowe informacje, prezentuje główne założenia i szczegóły projektowanego traktatu. Zgodnie z założeniami, jakie zawarto w jego roboczej wersji wynika, że Światowa Organizacja Zdrowia ma przejąć w zarządzaniu pandemiami „centralną rolę”.

Ordo Iuris na swoich łamach podaje, że Międzyrządowy Organ Negocjacyjny INB zakończył ostatnio w Genewie drugą już sesję, której celem było omówienie projektu „traktatu antypandemicznego”. Opis sporządzony przez Instytut do roboczej wersji dokumentu mówi wprost, że przewiduje on uznanie „centralnej roli WHO” w kwestiach związanych z zapobieganiem, gotowością i reagowaniem na pandemię w charakterze naczelnego organu kierującego i koordynującego na szczeblu międzynarodowym, który zwołuje i generuje dowody naukowe.

Instytut zauważył, że dyskusja na temat tego, czy dokument powinien być wiążący czy też nie, nie była szeroko transmitowana na żywo dla widzów co ewidentnie stanowi naruszenie reguł gwarantujących dostęp do informacji.

Jak dodał Ordo Iuris prezydium INB ma opracowywać już kolejny roboczy projekt, który ma być gotowy do listopada i być oparty o wkład wniesiony ze strony państw członków WHO. Międzyrządowy Organ Negocjacyjny zakłada, że traktat powinien zostać przyjęty nie później niż w maju 2024 roku. Już na obecnym etapie prac Instytut podkreśla, że zawartość roboczej wersji jest pełna ogólników oraz nieostrych zasad, w związku z czym projekt ten ocenia zdecydowanie krytycznie.