W wieku 56 lat nagle zmarł wieloletni nauczyciel akademicki Mariusz Gizowski. Był Wieloletnim profesorem na gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu.
Gizowski zmarł nieoczekiwanie we wtorek 8 lutego bez wyraźnej przyczyny. Bliscy stracili członka rodziny, znajomi oddanego przyjaciela, kadra uczelniana dobrego kolegę oddanego edukacji młodego pokolenia a studenci wartościowego i lubianego wykładowcę.
Zasłużony i oddany człowiek nauki
Mariusz Gizowski na gdańskiej uczelni pracował jako doktor habilitowany nauk społecznych takich jak pedagogika oraz nauk humanistycznych w zakresie prac socjalnych. O śmierci swojego pracownika poinformowała na swoich stronach Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Koledzy i przełożeni z uczelni, a w tym Rektor, Senat i cała społeczność AWFiS w komunikacie złożyli rodzinie i bliskim wyrazy głębokiego współczucia.
Mariusz Gizowski urodził się 28 stycznia w 1966 roku. Na gdańskiej uczelni pracował od 1996 do 2011 roku, z czego do 2007 roku jako adiunkt a w kolejnych larach jako profesor nadzwyczajny. Od 1 września 2008 do września 2010 był kierownikiem Katedry Nauk Humanistycznych.
Jako profesor gdańskiego AWFiS Gizowski wyspecjalizowany był w zagadnieniach takich jak pedagogika, praca socjalna oraz filozofia. Od roku 1996 tytułował się jako doktor nauk humanistycznych, z kolei tytuł dr habilitowanego Nauk Humanistycznych uzyskał 11 lat później, w 2007 roku. W 2012 otrzymał wyróżnienie w postaci prezydenckiego Złotego Krzyża Zasługi za wkład i działalność na rzecz rozwoju i popularyzacji nauki oraz kultury.
Zmarły miał obszerny dorobek naukowy. Był autorem ponad 170 publikacji naukowych dotyczących takich zagadnień jak historia, religioznawstwo, politologia, socjologia, pedagogika oraz edukacja, praca socjalna, resocjalizacja, bezpieczeństwo społeczne i securitologia oraz familiologia i nauki o rodzinie oraz pojęć z zakresu szerokorozumianej kultury fizycznej i symboliki ideograficznej, a także heraldyki, genealogii oraz pomocniczych nauk okołohistorycznych.
Do publicznej wiadomości nie podano przyczyny zgonu. Część komentatorów, internautów na forach w internecie łączy przedwczesną śmierć profesora z uprzednim przyjęciem preparatu na covid. Brak jednak oficjalnego potwierdzenia jak tez dementi tego związku jak również potwierdzenia faktu przyjęcia samego tzw. szczepienia. Są to więc na chwilę obecną jedynie spekulacje i domysły. Pogrzeb byłego wykładowcy odbędzie się w sobotę 12 lutego. Rozpocznie się mszą o godzinie 12:00 w parafii pw. św. Ojca Pio w Gdańsku przy ulicy Przemyskiej 21, po której zmarły spocznie na cmentarzu Łostowickim w Gdańsku.