To ogromna strata dla polskiej literatury fantastycznej. W nocy zginęła tragicznie Maja Lidia Kossakowska wybitna pisarka fantasy.
Jak podał serwis Nowa Fantastyka kobieta zginęła w nocy z niedzieli 22 na poniedziałek 23 maja. Domek letniskowy, w którym przebywała stanął w ogniu. Pisarka dwukrotnie była laureatką Nagrody Zajdla.
Jak podała redakcja portalu jej śmierć była dla wszystkich wstrząsem. Napisano, że kobieta nie tylko była utalentowaną pisarką, ale także wspaniałą , życzliwą i pełną empatii a także poczucia humoru osobą.
Kossakowska przebywała w domku letniskowym na Mazurach w Starych Załubicach. Przebywała w środku kiedy wybuchł pożar. Gdy wezwana na miejsce straż pożarna dotarła to cały budynek był już objęty płomieniami. Niezwłocznie rozpoczęła się akcja gaśnicza. Obecny przed budynkiem mąż kobiety usiłował wydostać ją na zewnątrz, jednak strażacy nie pozwolili mu wejść do środka, gdyż stwarzało by to zagrożenie także dla nich. Żywioł udało się opanować po kilkudziesięciu minutach, po czym rozpoczęto przeszukiwanie pogorzeliska. Jak poinformował serwis WWL112.PL w jednym z pomieszczeń odnalezione zostały spalone zwłoki 50-letniej kobiety.
Mąż tragicznie zmarłej pisarki, Jarosław Grzędowicz, także jest wybitnym polskim pisarzem fantasy. Maja Lidia Kossakowska była jedną z autorek, która podpisała się pod listem otwartym w obronie Jacka Komudy oraz wolności słowa. Ten atakowany był za rzekomo homofobiczne opowiadanie, którego był autorem. Na liście tej znalazły się, oprócz Polaków, także znane światowej sławy nazwiska.
Zmarła pisarka pożegnana została między innymi w mediach społecznościowych. Na Twitterze Maję Lidię Kossakowską pożegnali inni uznani polscy pisarze oraz publicyści tacy jak choćby Rafał Ziemkiewicz.
Maja Lidia Kossakowska była autorką między innymi cyklu pt „Zastępy Anielskie”, który posiadał unikalny, własny, oryginalny klimat, co wyróżniało go na tle typowej literatury fantasy. W swojej twórczości nie bała się kontrowersyjnych pomysłów, często też odwoływała się w niej do Biblii.