Moskwa zaproponowała aby przynajmniej część ukraińskich uchodźców „ewakuować” na Białoruś lub do Rosji. Przedstawiciel ukraińskiego prezydenta skomentował ten pomysł jako kompletnie niemoralny.
Strona rosyjska wyraziła zgodę na otwarcie korytarzy humanitarnych aby ewakuować ludność cywilną z terenów objętych działaniami wojennymi, jednak zaproponowała, aby mieszkańcy atakowanych miast zostali przewiezieni do Rosji bądź na terytorium Ukrainy. Oświadczenie o takiej propozycji Rosji złożyła ukraińska wicepremier Iryna Wereszczuk. Zaproponowana trasa korytarza humanitarnego dla mieszkańców Kijowa miałaby biegnąć przez Czernobyl do białoruskiego Homla, skąd ewakuowani mieli by zostać przewiezieni samolotami do Rosji. Z kolei mieszkańcy Charkowa i Sum mieli by być przewiezieni do Biełgorodu w Rosji.
Odnosząc się do tej propozycji strona ukraińska proponuje wyjazd z Kijowa i Charkowa liniami kolejowymi w stronę Lwowa, Iwano-Frankowska lub Użhorodu, z Mariupola na Zaporoże, z Wołnowachy do Pokrowska, z Sum w kierunku Połtawy a z Iziumu m.in. do Łozowej.
Strona ukraińska, jak zaznaczyła wicepremier Wereszczuk, przygotowała już pomoc dla miast Melitopol, Berdiańsk, Chersoń, Sumy, Mariupol i Wołnowacha. To jednak także wymaga otwarcia korytarzy humanitarnych.
W poniedziałek 7 marca do propozycji rosyjskiej odniósł się przedstawiciel prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego komentując ją jako „kompletnie niemoralną”. Niedorzecznością jest, aby obywatele ukraińscy z oblężonych przez Rosję miast mieli wyjeżdżać do kraju okupanta lub też na Białoruś. Reuters cytując źródło zbliżone do władz w Kijowie pisze, że obywatele Ukrainy powinni mieć możliwość opuszczenia swoich domów i udania się w bezpieczne miejsce przez ukraińskie terytorium. Prezydencki przedstawiciel miał też zarzucić Rosji celowe i umyślne utrudnianie dotychczas prowadzonych prób ewakuacji. Oświadczył on, że niemoralne jest wykorzystywanie obrazu cierpiących ludzi w celu uzyskania pożądanego obrazu telewizyjnego pasującego do rosyjskiej narracji o pomaganiu ukraińskiej ludności cywilnej.