Kto powinien zostać prezydentem? Polacy wskazali swoje wyborcze typy

Choć do najbliższych wyborów prezydenckich jeszcze trzy lata już teraz zaczyna się giełda nazwisk potencjalnych kandydatów na to stanowisko. W przeprowadzonym w drugiej połowie czerwca dla „Super Expressu” sondażu Instytut Badań Pollster wybranych losowo Polaków zapytano, kogo widzieliby jako następcę Andrzeja Dudy. Wyniki opublikowano w wydaniu dziennika, które ukazało się we środę 6 lipca.

Przeprowadzone w dniach 21 – 22 czerwca na grupie 1011 Polaków badania pokazują, że najwięcej osób widziałoby w drugiej turze wyborów walkę o prezydenturę pomiędzy Mateuszem Morawieckim a Szymonem Hołownią. „Super Express” zauważa, że choć do wyborów jest daleko, to już dziś największe partie polityczne szukają odpowiedniego kandydata, którego będą mogły wystawić do rywalizacji o Pałac Prezydencki.

W badaniu Instytut zapytał respondentów o to, kto pośród liderów partii politycznych powinien zostać następnym prezydentem Polski. Wyjątkiem był tu PiS, w którym na kandydata ankietowani już we wcześniejszym sondażu wskazali na Mateusza Morawieckiego, a nie obecnego lidera tej partii.

W badaniu Morawiecki otrzymał 22 % głosów a tuż za nim z wynikiem 20 % uplasował się Szymon Hołownia. Kolejne miejsce z 19% głosów zajął Donald Tusk. Na dalszych pozycjach znaleźli się były kandydat i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak i lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Obaj otrzymali po 7 %. Mniej, bo 6 % otrzymał Robert Biedroń a najmniej Paweł Kukiz. Z wynikiem 3 % zajął ostatnie miejsce w rankingu. W badaniu aż 16 % ankietowanych wskazało na jeszcze innego kandydata spoza tej listy.