Jarosław Kaczyński w wywiadzie w Polskim Radiu 24 krytycznie się wyraził o niektórych osobach przygotowujących reformy podatkowe tzw. „Polskiego Ładu”.
W trakcie rozmowy prezes Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że część konsekwencji personalnych wobec osób odpowiedzialnych za chaos wokół „Nowego Ładu” został już wyciągnięta. Dodał, że w jego ocenie błędem fundamentalnym było powierzenie zadań z zakresu prac przygotowawczych programu osobom, które nie były zainteresowane powodzeniem całej reformy. Mówiąc to, prezes miał na myśli nie ministrów na wysokich stanowiskach a niższych rangą urzędników na niższych poziomach, którzy bezpośrednio realnie nadzorowali poszczególne elementy programu i to właśnie oni popełnili przez swoje zaniedbania kardynalne błędy. Zauważył, że różne jego części były przygotowywane przez różne departamenty i ludzi, którzy pełnili różne role w całym procesie.
Trzonem całości programu są kwestie finansowe stąd też kluczowa była w tym rola Ministerstwa Finansów. W tym kontekście prezes Kaczyński w pełni ufa premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, który pełni też teraz funkcje szefa tego resortu równolegle z funkcją premiera. Prezes przyznał, że były inne kandydatury na następcę ministra Kościńskiego, jednak ostatecznie stanęło na tym, że Morawiecki może kierować resortem finansów a jednocześnie pozostać na stanowisku szefa rządu, gdzie zdaniem Kaczyńskiego dobrze się sprawdza.
Zauważył, że na chwilę obecną prace resortu nadzoruje człowiek, który świetnie się na tym zna. Jego zadaniem będzie naprawa wadliwych przepisów programu „Nowy Ład” i być może premier pozostanie na tym stanowisku do tego, jak większość kwestii zostanie właściwie rozwiązana. Być może wcześniej jego miejsce zajmie nowy Minister Finansów. Kwestia ta nie jest jeszcze ostatecznie rozstrzygnięta i prezes nie wyklucza mianowania w określonym momencie innej osoby, jednakże będzie to zależało od tempa jak i ich efektów prowadzonych w resorcie prac nadzorowanych obecnie przez premiera.