Izrael planuje akcję masowej ewakuacji z Polski ukraińskich Żydów. W sumie może chodzić nawet o 200 tysięcy osób.
W sytuacji konfliktu na Ukrainie władze Izraela przygotowują się do akcji masowego sprowadzenia do kraju uchodźców ukraińskich narodowości żydowskiej. Ponieważ spora część z nich już ewakuowała się już do Polski powstał plan przewiezienia ich do Izraela. Władze tego kraju mają nadzieję na sprowadzanie co najmniej kilku tysięcy Żydów tygodniowo.
Odpowiedzialna za organizację przerzutu jest syjonistyczna Agencja Żydowska zajmująca się transportem Żydów mieszkających w dowolnej części świata do Izraela. Agencja działa w ścisłej koordynacji z rządem Izraela w Jerozolimie. We środę 9 marca poinformowano, że planowany jest transport powietrzny Żydów, którzy uciekli przed wojną z Ukrainy do krajów ościennych.
Na chwilę obecną Izrael przyjął około 4 tysięcy uchodźców ukraińskich, wśród nich Żydzi stanowili jednak tylko około 10%. Jak deklaruje szefowa izraelskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ajelet Szaked, jej kraj musi zrobić dużo więcej, aby sprowadzać Żydów i kwalifikujących się do prawa powrotu do Ojczyzny. Szef Agencji, Jakow Hagoel zakłada, że w tym roku zamiast setek osób tygodniowo rząd i agencja będą sprowadzać do kraju po kilka tysięcy rodaków. Przybył on we wtorek 8 marca do Polski aby objąć nadzór nad przygotowaniami do uruchomienia całej akcji.
Zgodnie z oficjalnymi danymi przed wojną na Ukrainie mieszkało około 43 tysięcy Żydów. Osób uprawnionych do imigracjo do Izraela jest jednak znacznie więcej, gdyż ich liczba może sięgać nawet 200 tysięcy. Prawo powrotu obejmuje bowiem nie tylko Żydów ale też ich krewnych, a także inne osoby posiadające izraelskie obywatelstwo a nie będące Żydami.
Przyjmowanie nieżydowskich uchodźców w Izraelu jest mocno utrudnione. Przepisy stanowią bowiem, że Izraelczycy chcący przyjąć uciekinierów w swoim domu muszą wpłacić kaucję w kwocie 10 tysięcy szekli. Dodatkowo każdy uchodźca musi zadeklarować opuszczenie kraju w ciągu miesiąca.