Fale mózgowe unikalne jak odciski palców. Czy wiesz, co w konsekwencji może się wydarzyć?

Niedawno odkryto, że każdy z nas emituje inne fale mózgowe. Co więcej, wystarczy zaledwie 100 sekund, aby rozpoznać, z kogo mózgiem mamy do czynienia. To nowo zaobserwowane zjawisko może być punktem wyjścia do nowych metod leczenia uporczywych schorzeń.

Mapy aktywności mózgu pod lupą

Na badania w tym zakresie zdecydowali się neurobiolodzy z Uniwersytetu Yale. Wyniki ich testów były zaskakujące, Okazuje się, że aktywności ludzkich mózgów są bardzo indywidualne i właściwie nie ma drugiej takiej samej na świecie. Na podstawie rezonansu magnetycznego można było rozpoznać konkretne osoby, wykorzystując do tego wcześniej utworzony wzorzec. I nie miał znaczenia tu fakt, że badania te były przeprowadzane w odstępie kilku dni. Aby ustalić taki wzorzec, potrzeba zaledwie 100 sekund. Mając już gotowy, można bez problemu identyfikować konkretną osobę.

Co z chorymi na Alzheimera?

Jak wiadomo, chorzy na tę chorobę zazwyczaj tracą pamięć, a co za tym idzie, zmienia się struktura ich kory mózgowej. Badacze ze wspomnianego uniwersytetu zajęli się również tą sprawą. Niestety, w miarę jak choroba postępuje, mózg traci indywidualne cechy mapy mózgu. Co za tym idzie, można powiedzieć, że tracą swoją tożsamość. Dobra wiadomość jest taka, że efekt ten zaczyna być widoczny dopiero wtedy, gdy chorzy zaczynają tracić pamięć.

Pomoc w terapii dla innych schorzeń

Odkrycie to samo w sobie jest dosyć innowacyjne, jednak daje pole do działania na wielu sferach i pomoc w terapii innych chorób. Nigdy wcześniej nie posiadano tak dokładnych danych mózgu. Obrazy te będą pomocne w kwestii wykrywania schorzeń neurologicznych, takich jak udar mózgu czy uzależniania. Z pewnością będzie przydatne w zrozumieniu, jak działa nasz mózg.