Dwie tajemnicze śmierci w USA. Co łączy republikańską kongresmenkę z aktorką?

Internet, zwłaszcza amerykański, huczy od plotek po tym jak w ciągu kilku dni w niejasnych okolicznościach zginęły Amerykańska kongresmen i aktorka. Wielu komentatorów zastanawia się, czy te śmierci są ze sobą powiązane biorąc pod uwagę ich wzajemne relacje oraz zakres dochodzenia, które miały wspólnie prowadzić.

W przeciągu zaledwie kilku dni śmierć poniosły w tajemniczych wypadkach samochodowych amerykańska kongresmen z Partii Republikańskiej Jackie Walorski oraz aktorka Anne Heche. Okoliczności obu zdarzeń pozostają nadal niejasne a związku między obiema kobietami wskazują, że ich śmierci mogły nie być przypadkowe.

Tajemnicze wypadki

Mająca polskie pochodzenie republikańska kongresmen Jackie Walorski zginęła w wypadku samochodowym w dniu 3 sierpnia. Wraz z nią śmierć poniosło jej dwoje asystentów. Czwartą ofiarą zdarzenia był kierowca drugiego, uczestniczącego w zdarzeniu drogowym samochodu, który z niewyjaśnionych do końca powodów nagle zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do śmiertelnego wypadku, w którym zginęła amerykańska polityk.

Zaledwie dwa dni później w groźnym wypadku w Los Angeles brała udział aktorka Anne Heche. Także i tutaj okoliczności zdarzenia są co najmniej zastanawiające. Kobieta miała wjechać samochodem w budynek garażu, po czym kierowany pojazd nagle stanął w płomieniach. Śledztwo wykazało brak śladów hamowania a świadkowie zgodnie zeznali, że kobieta po wypadku była przytomna i była w stanie rozmawiać. Aktorka zmarła w szpitalu tydzień później po odłączeniu jej od aparatury podtrzymującej życie. Lekarze twierdzili, że aktorka doznała „poważnego uszkodzenia mózgu” wraz z niedotlenieniem i dodali, że przy życiu utrzymywano ja tylko dlatego, aby ustalić czy i które jej organy mogą zostać przekazane na cele transplantacyjne.

Hipotezy, teorie i domysły w internecie

W internecie, przede wszystkim w USA internauci szybko zwrócili uwagę na szereg tajemniczych faktów i okoliczności obu zdarzeń, w wyniku których Walorski i Heche poniosły śmierć. O wielu z nich nie można usłyszeć w oficjalnych wiadomościach i programach informacyjnych emitowanych w mainstremowych mediach.

Internauci zwrócili uwagę na fakty wskazujące na powiązania pomiędzy obiema kobietami. Zauważyli, że pozostawały one w bliższych relacjach od blisko roku. Niektórzy wysunęli hipotezę, że prowadziły dochodzenie i pracowały nad ujawnieniem siatki grup przestępczych zajmujących się handlem ludźmi, w tym procederem sprzedawania nieletnich dzieci na cele seksualne.

Jaka jest prawda zapewne prędko się nie dowiemy, są jednak pewne przesłanki wskazujące, że jest w tych hipotezach przynajmniej część prawdy. Niezbite fakty są takie, że kongresman Walorski była obeznana z tematyką handlu ludźmi, w tym dziećmi i już w 2014 roku była wśród autorów ustawy o zapobieganiu procederu handlu ludźmi. Z kolei aktorka Anne Heche zakończyła niedawno prace przy filmie „Girl In Room 13”, którego tematyka właśnie dotyczy handlu ludźmi.

Polityka i filmografia w walce z handlem ludźmi

Film ten nie jest dokumentem, ale fikcyjna fabularną historią. Nie jest jednak żadna tajemnicą, że w tego rodzaju produkcjach nierzadko można doszukiwać się odniesień do rzeczywistych wydarzeń. Niektórzy uważni obserwatorzy sugerują bowiem, że podczas pracy nad filmem aktorka Anne Heche miała się natknąć na głośne nazwiska zaangażowane w proceder handlu ludźmi. Niebezpieczny charakter zdobytych informacji z pewnością ściągnął na nią potencjalne zagrożenie. Z kolei kongresman Walorski miała podzielić się z nią swoimi doświadczeniami w tym zakresie zdobytymi w ciągu wielu lat pracy parlamentarnej.

Ostatecznie jednak trudno jest rozstrzygnąć, czy oba wypadki i śmierci obu kobiet były tylko przypadkiem oraz nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności czy też istnieją między nimi istnieje jakiś głębszy związek. Poza poszlakami żadna z oficjalnie podawanych wersji zdaje się nie potwierdzać związków tych tez i domysłów z rzeczywistymi faktami.