Czwarta dawka zalecana w Szwecji

Władze Szwecji mimo zdecydowanego złagodzenia pandemicznych obostrzeń dalej brną w szaleństwo szczepionkowe. Właśnie wydano w tym kraju zalecenie jej podawania osobom powyżej 80 roku życia oraz pensjonariuszom domów opieki.

Decyzją władz zatwierdzono właśnie czwartą dawkę, czyli drugą przypominającą, preparatu na covid, zwaną szczepionką dla osób z grup ryzyka w podeszłym wieku. Wynika to z faktu, że to właśnie w tej najstarszej grupie w ostatnich tygodniach notuje się w Szwecji najwięcej nowych zakażeń.

Urząd Zdrowia Publicznego w tym skandynawskim kraju jest zdania, że pandemia nadal się intensywnie tam rozprzestrzenia, w związku z czym istnieje zwiększone ryzyko występowania poważnych objawów u osób w grupie wiekowej 80+. Jak podkreśla urząd, zdolność układu odpornościowego u seniorów do właściwej odpowiedzi na szczepienie w celu zapewnienia długoterminowej ochrony jest dużo niższa, co ma związek z tym, że maleje ona wraz z wiekiem. Seniorom zaleca się przyjęcie czwartej dawki nie wcześniej niż cztery miesiące po iniekcji trzeciej.

Wszystkie restrykcje władze w Szwecji zniosły z dniem 9 lutego po tym jak stwierdzono, że nowe zachorowania stwarzają relatywnie niewielkie obciążenie służby zdrowia względem poprzednich fal. Dodatkowym argumentem był wysoki poziom tzw. szczepień w szwedzkiej populacji wynoszący ponad 80 %. Trzecią dawkę natomiast przyjęło około 55 % dorosłych. W najstarszej grupie wiekowej wskaźnik ten wyniósł prawie 100 %.

Ponadto w Szwecji w ostatnich dniach znacząco spada dzienna liczba nowych zakażeń. Jak się okazuje, dane te nie są już wiarygodne ponieważ wycofano zalecenie testowania wszystkich osób z objawami ze względu na skalę epidemii. Pod ciągłą obserwacją są jednak pensjonariusze w domach opieki, których bada się regularnie.