Jak poinformowali przedstawiciele armii Stanów Zjednoczonych wojska lotnicze testują obecnie nową broń. W poniedziałek 16 maja podano komunikat o pomyślnie przeprowadzonej przez USA próbie nowego pocisku hiperdźwiękowego, który osiągnął pięciokrotną prędkość dźwięku.
Zgodnie z podaną informacją test został przeprowadzony w sobotę 14 maja u wybrzeży amerykańskiej południowej Kalifornii. W jego przeprowadzeniu brał udział bombowiec B-52. To on będąc na określonym pułapie wystrzelił pocisk nazwany Air-launched Rapid Response Weapon, lub w skrócie ARRW.
Jak poinformowano w komunikacie pocisk ARRW chwilę po oddzieleniu się od samolotu został odpalony i rozpędził się do prędkości hiperdźwiękowej i działając przez zakładany czas osiągnął prędkość pięciokrotnie większą od szybkości dźwięku.
Co do zasady szybkość i manewrowość tego typu pocisków hiperdźwiękowych sprawiają trudności w ich wyśledzeniu oraz przechwyceniu. Bronią tego rodzaju dysponuje już od pewnego czasu Rosja wykorzystując ją w wojnie na Ukrainie, a także Chiny, które mają za sobą już pierwsze udane próby takiego uzbrojenia. Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych konsekwentnie jednak zaprzecza, jakoby jakikolwiek test takiego pocisku miał miejsce.