Postępy w negocjacjach rosyjsko – ukraińskich. Rosja rezygnuje z niektórych postulatów

Choć do ostatecznego porozumienia jeszcze daleko, są pierwsze ustępstwa Rosji względem Ukrainy. Podczas wtorkowych negocjacji w Stambule między przedstawicielami skonfliktowanych krajów padły pierwsze ustalenia. Rosja wycofała się z trzech spośród stawianych początkowo warunków tj. „denazyfikacji”, demilitaryzacji oraz prawnej ochrony dla języka rosyjskiego na Ukrainie. O ustaleniach napisał w poniedziałkowym wydaniu „Financial Times”.

Rosja w toku negocjacji jest gotowa zgodzić się na to, aby Ukraina w przyszłości została członkiem Unii Europejskiej jednak w zamian za wyrzeknięcie się przez ten kraj aspiracji do członkostwa w NATO.

W trakcie wtorkowych negocjacji pokojowych w Turcji delegacje obu krajów rozmawiały o przerwaniu działań wojennych. Przygotowane uprzednio projekty dokumentów porozumienia nie zawierające trzech stawianych na początku rosyjskich żądań zostały wstępnie zaakceptowane przez obie strony.

Jak zauważył cytowany przez agencję Reuters szef tureckiej dyplomacji Mevlut Cavusoglu dzisiejszy sukces oznacza niemały progres w dotychczasowych negocjacjach. Turecki polityk wyraził zadowolenie z postępu i osiągniętego kompromisu „w niektórych kwestiach”, dodał jednak, że trudniejsze sprawy będą przedmiotem rozmów ministrów obu krajów w najbliższym czasie. Podkreślił, że wojna rosyjsko – ukraińska musi się zakończyć tak szybko jak to możliwe.

Jeszcze kilka godzin wcześniej wydawało się, że Putin nie jest gotowy do kompromisów a z drugiej strony ukraińscy politycy umniejszali szanse na przełom w rozmowach. Stało się jednak inaczej i cały proces negocjacyjny idzie do przodu. Nie trzeba było też długo czekać na reakcje gospodarek. Na rynku dało się odczuć pewną ulgę po pierwszych oznakach postępu w negocjacjach.

Na chwilę obecną nadal jednak wydaje się, że droga do spotkania prezydenta Putina i Zełenskiego jest jeszcze długa. Kreml zdaje się ze swojego punktu widzenia nie dostrzegać postępu, a szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow podkreślił, że na obecnym etapie jakiekolwiek spotkanie obydwu polityków byłoby zwyczajnie bezproduktywne.