Polski Olimpijczyk z Pekinu nie żyje

Nie żyje Michał Rokicki, olimpijczyk reprezentujący Polskę w Pekinie w 2008 roku. Miał zaledwie 37 lat.

20 grudnia z Raciborza dotarła smutna wiadomość. W wieku zaledwie 37 lat zmarł nagle pływający w tamtejszej Victorii pływak Michał Rokicki. Nie podano oficjalnie przyczyny niespodziewanej śmierci.

Sportowiec urodził się w 1984 roku w Raciborzu i przez całe życie był związany z tym miastem. Był wychowankiem tamtejszego ZSOMS oraz klubu Victoria Racibórz. Był też aktywnym członkiem i zawodnikiem AZS-AWF Warszawa. W swojej karierze odnosił liczne sukcesy i cieszył się dobrym zdrowiem, tym bardziej więc zaskakuje i smuci jego niespodziewane odejście. Rokicki był wybitnym polskim pływakiem i olimpijczykiem.

Jego specjalnością w pływaniu był zawsze styl dowolny. W 2008 roku wziął udział w Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie w sztafecie 4 x 200 metrów właśnie w tej kategorii. Naszą reprezentację sklasyfikowano wówczas na 14 miejscu. To jednak nie wszystko. Wielokrotnie zdobywał medale podczas mistrzostw Polski na dystansie 50 m. Już w 2004 roku zdobył srebro w pływaniu dowolnym na 200 metrów. W latach 2002, 2003 i 2005 zgarniał medale za trzecie miejsca. W roku olimpijskim 2008 oprócz startu w Pekinie złoto przyniosły mu sztafety 4 x 100 metrów oraz 4 x 200 metrów. Obie długości w stylu dowolnym.

Nazwisko pływaka dołącza do coraz dłuższej listy zmarłych nagle i niespodziewanie w ostatnich miesiącach sportowców, z których przynajmniej w części przypadków wiadomo, że niewiele wcześniej przyjęli kolejną dawkę preparatu na covid. Brak jest oficjalnego potwierdzenia, czy były olimpijczyk także jest w tym gronie co podsyca spekulacje wśród internautów.