Działania policji i wojska na polsko-białoruskiej granicy

We czwartek 25 listopada doszło do buntu w ośrodku dla imigrantów w Wędrzynie. Dzięki sprawnej akcji wojska i straży granicznej udało się opanować sytuację. W zajściach minionej doby na pograniczy polsko – białoruskim ranny został jeden ze strażników granicznych oraz żołnierz.

W akcji mającej na celu uspokojenie i opanowanie sytuacji w ośrodku wzięło udział około 600 policjantów, którzy wsparli swoich kolegów ze straży granicznej oraz wojska. Na stronach lokalnej policji dostępne są materiały fotograficzne i video dokumentujące działania, skalę wyrządzonych przez cudzoziemców szkód oraz niebezpieczne przedmioty, których chcieli oni użyć jako broni.

Bunt w ośrodku opanowany

trakcie działań, na skutek zamieszek w ośrodku niezagrażających życiu obrażeń doznał jeden z funkcjonariuszy Straży Granicznej, z kolei podczas kolejnej nocnej próby przekroczenia granicy przez następną grupę migrantów poszkodowany został jeden z żołnierzy. Sytuacja była niebezpieczna, lecz z pomocą w rozwiązaniu kryzysu w ośrodku przybyło prawie 600 funkcjonariuszy policji z lubuskiego garnizonu wspieranych przez przybyłych z zachodu kraju kolegów. W obszarze działań pojawiły się oddziały prewencji, sztabu, kryminalnych i śledczych a także kontrterrorystów policyjnych, przewodników psów służbowych, negocjatorów a nawet policjantów z drogówki oraz logistyków.
W wyniku akcji udało się zapobiec ucieczce cudzoziemców z ośrodka. Na wszelki jednak wypadek zwiększone siły policyjne pozostały w Wędrzynie, żeby być na miejscu w razie potrzeby.

Kolejne nielegalne wtargnięcie przez granicę

Podczas wczorajszej nocy niespokojnie było także na granicy. Na odcinku ochranianym przez Straż Graniczną w Czeremsze około 22 wieczorem doszło do kolejnej próby nielegalnego siłowego przekroczenia granicy przez grupę około 200 osób. Spośród nich na teren Polski udało się wejść 170-iu cudzoziemcom. Zostali oni jednak skutecznie zatrzymani i zawróceni w stronę granicy.

Bilans minionej doby to 217 prób nielegalnego sforsowania granicy, bunt w ośrodku oraz 12 decyzji o nakazie opuszczenia polskiego terytorium dla imigrantów. Od początku roku odnotowano już łącznie 37 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy wschodniej. W samym listopadzie było ich 8 tysięcy, w październiku 17,3 tysiąca, we wrześniu 7,7 tysiąca i około 3,5 tysiąca w sierpniu. Widać więc że liczby te rosły w ostatnich miesiącach.

W zatrzymaniu fali napływającej migracji ma pomóc stawiany na granicy stalowy płot o wysokości 5,5 metra i długi na 180 kilometrów zwieńczony drutem kolczastym i wzbogacony o system czujników oraz kamer. Jego budowa ma potrwać nie dłużej niż do połowy przyszłego roku. Miejmy nadzieję, że dzięki niemu uda się skutecznie zahamować napór migrantów na nasza wschodnią granicę, a tym samym pokrzyżować plany międzynarodowych sił, które posługując się ludźmi z Bliskiego Wschodu chcą pogłębić panujący już w Europie chaos związany z zalewającą kontynent rzeszą obcych kulturowo ludzi.